Biotechnolog i popularyzator nauki, który prężnie działa na Instagramie, podzielił się bardzo intymnym wyznaniem w mediach społecznościowych. Gdy mężczyzna zmagał się z depresją, lekarka, do której chodził na konsultacje, zaproponowała mu… seks. Choć sytuacja miała miejsce trzy lata temu, mężczyzna opisał ją dopiero teraz. Biotechnolog zapowiedział, że nie planuje zamiatać sprawy pod dywan i ma zamiar zgłosić ją do odpowiednich instytucji.
Ratownicy medyczni będą wykonywać USG? Ministerstwo Zdrowia chce zwiększyć uprawnienia ratowników medycznych i do ich kompetencji dołączyć możliwość wykonywania badania USG u pacjentów, w momencie, gdy ich życie jest zagrożone.Jest jeden problem. Decyzji Ministerstwa Zdrowia sprzeciwia się Naczelna Izba Lekarska. Uważa, że taka decyzja może być ryzykowna dla bezpieczeństwa pacjenta. NIP podkreśla, że umiejętności diagnostyki USG wymagają odpowiedniego stażu, ale też specjalistycznego nadzoru.
Próbowałem znaleźć lekarzy z niepełnosprawnościami w Polsce. Wtedy mi się nie udało. Dziś wiem, że byli niewidoczni - Oleg Nowak robi właśnie specjalizację z radiologii, ale wspomina 2009 r. - Moje marzenia o studiach lekarskich zostały mocno zweryfikowane po wypadku - mówi. Dziś działa w podwójnej roli - lekarza i pełnomocnika swoich koleżanek i kolegów lekarzy z niepełnosprawnościami.Lekarz Oleg Nowak właśnie ruszył z kampanią" „Jestem lekarzem. Niepełnosprawność nie wyklucza”. Po raz pierwszy w historii Naczelnej Rady Lekarskiej, pojawiło się w niej stanowisko Pełnomocnika ds. lekarzy z niepełnosprawnościami. Objął je właśnie Oleg Nowak. Z okazji obchodów Miesiąca Dumy z Niepełnosprawności lekarz, który jest w trakcie specjalizacji z radiologii i porusza się na wózku, dzieli się z lekarzami i pacjentami swoją historią. Posłuchajcie walczcie o marzenia!
- Niezależnie od tego, kto jest ministrem zdrowia, postulaty „Siódemki NIL”, które mają naprawić system ochrony zdrowia po to, żeby realizować misję pomocy pacjentom, są niezmienne i wciąż aktualne - zapewnia lekarz Jakub Kosikowski, rzecznik z Naczelnej Izby Lekarskiej.- Wymagają jedynie legislacji. Nasze pomysły są na stole, a pani minister Krajewska może w tym krótkim czasie pokazać, że jest w stanie działać lepiej niż jej poprzedniczka. Mamy świadomość, że nie ma czasu ani zabezpieczonych w budżecie środków, by przeprowadzać teraz te wielkie reformy - podkreśla Jakub Kosikowski.Mimo tej przejściowej sytuacji środowisko lekarzy nie zraża się politycznymi prognozami i od Ewy Krajewskiej oczekuje konkretnych działań. Zdaniem lekarza owe zmiany na lepsze są możliwe „od ręki”, bez dużych nakładów finansowych.- Wymagają jedynie legislacji. Nasze pomysły są na stole, a pani minister Krajewska może w tym krótkim czasie pokazać, że jest w stanie działać lepiej niż jej poprzedniczka. Mamy świadomość, że nie ma czasu ani zabezpieczonych w budżecie środków, by przeprowadzać teraz te wielkie reformy - podkreśla Jakub Kosikowski.